czwartek, 13 czerwca 2013

Kącik Zuzi

Po prawie dwóch miesiącach można się już przyzwyczaić do nowych obowiązków, wpada się w ten rytm dnia. Grunt to dobra organizacja. A opieka nad małym dzieckiem wcale nie wymaga aż tyle pracy i czasu jak mi się wcześniej wydawało (chociaż to może dlatego, że jestem tą szczęściarą, której pociecha przesypia prawie całe noce, nie ma kolek i już sama potrafi się sobą zająć). Mieszczę się już właściwie we wszystkie swoje ubrania (w jedne lepiej, w inne gorzej) i w ogóle jakoś dobrze się czuję z tym całym macierzyństwem. Daję radę ;)

A skoro organizację czasu i powrót do swojej wagi (prawie) mam już za sobą, czas pomyśleć o mieszkaniu. Już wcześniej przeszkadzały mi puste ściany i brak jakiegokolwiek charakteru, ale przecież były ważniejsze sprawy... 

Pokój Zuzi wymaga dopracowania zdecydowanie w pierwszej kolejności. Mała zaczyna się już wszystkim interesować, a leżąc w łóżeczku widzi przez szczebelki jedynie pustą fioletową ścianę. To właściwie nawet nie jest pokój tylko niecałe 4 metry kwadratowe wydzielone z sypialni, ale na początek zupełnie wystarczy. Jest tu łóżeczko, przewijak i wnęka z zamocowanymi półkami i wieszakami. Dodatkowym elementem wyposażenia jest ogromny pluszowy miś, którego Zuzia dostała w prezencie od wujka. I właściwie tyle. Są ubranka (szafa od podłogi do sufitu :) i wszystkie potrzebne akcesoria, ale jest po prostu nudno. I nie ma miejsca na zabawki, które po Dniu Dziecka zaczęły się pojawiać w ilościach hurtowych. A na suficie straszy diodowa żarówka zawieszona na gołych kablach (jak zresztą w całym mieszkaniu). 








Muszę zatem skupić się głównie na dwóch elementach: dekoracjach i przechowywaniu. Pomysłów mam sporo, czasu i chęci też, dlatego już niedługo pokażę Wam pierwsze efekty pracy. A może Wy podsuniecie mi jakieś ciekawe rozwiązania? 

wszystkie tekstylia - mamo-tato.com
łóżeczko - mamo-tato.com
przewijak - ikea 

2 komentarze:

  1. Mam podobny problem, tyle że ja jestem 1,5 przed finiszem ciąży. Właśnie dopieszczam pokój synka. Nie wiem czy lubisz literki z imieniem, mnie się bardzo podobają i myślę że by ładnie się wpasowały: http://allegro.pl/literki-3d-prezent-duze-20-cm-promocja-gratis-i3301677258.html Przemalowałabym też ten przewijak na biało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Literki to fajny pomysł. A o przemalowaniu przewijaka też myślałam - miał być biały, ale mój mąż kupował go w ostatniej chwili i akurat nie było innych :)

      Usuń