czwartek, 29 sierpnia 2013

Nowe: sierpień




Ostatnimi czasy omijam galerie handlowe szerokim łukiem - mam tyle ważniejszych wydatków niż nowe ciuchy, że po prostu wolę, żeby nic mnie nie kusiło. Właściwie wcale nad tym nie ubolewam, mam pełną szafę rzeczy, których przez prawie rok nie mogłam nosić, dlatego teraz jakby wszystko jest dla mnie nowe. Zuzia niby szybko rośnie, ale nie na tyle, żebym każde ubranko założyła jej tylko raz (a ma ich naprawdę dużo i wcale jej nie przebieram co godzinę). Każda z rzeczy pokazanych w tym poście została kupiona albo "przy okazji" (w markecie przy okazji robienia codziennych zakupów), albo "po drodze" (bo akurat przechodziłam obok). Niemniej jednak ze wszystkiego jestem bardzo zadowolona - Zuzia też ;)




 sztruksowe spodenki - lidl
skarpetki z grzechotkami - soxo


dres - lidl


sukienka - george / sh
skarpetki - no name


biała lniana sukienka z haftem - marks&spencer / sh
biała sukienka w motylki - sh
tunika z broszką - sh
skarpetki - no name


haftowana sukienka - sh
tiulowa spódniczka - sh
skarpetki - no name


pajac w wisienki - real
szorty - sh

Pajac ma na pupie falbankę ;)


Różowe spodnie, żółta sukienka i tunika w kwiatki są jeszcze trochę za duże, ale te kilka miesięcy na pewno szybko nam minie...

Nie zapomniałam o sobie - przechodząc obok Terranovy kupiłam komplet bielizny i kolczyki. Nawet nie wiecie, jaką przyjemność sprawia seksowna bielizna w te kilka miesięcy po urodzeniu dziecka. Pozwala na nowo poczuć się kobieco (chociaż ja mimo rozstępów i innych "pozostałości" po ciąży nie mam problemów z kompleksami) - polecam taką terapię wszystkim młodym mamom. A co do kolczyków... Jako że cały czas jestem z Zuzią, jeszcze ich nie założyłam, przy małym dziecku długie kolczyki raczej nie są wskazane. Wzbogaciłam się też o fluo żółtą koszulkę, ale że od początku była przeznaczona do pomalowania, pokażę Wam ją w osobnym poście.


bielizna - terranova


ramka - kwiaciarnia za rogiem
kolczyki - terranova

3 komentarze:

  1. Ale masz oko! te sukieneczki są śliczne. Też ostatnio zaopatrzyłam synka w rzeczy z Lidla, mamy sztruksy czerwone i dresik granatowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne ubranka;-) Sukieneczka tiulowa jest urocza ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze te ubranka dla małej dziewczynki. Dla dzieci zawsze robią takie piękne rzeczy!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń